Rybki
No właśnie problem w tym, że poza wodą, kamyczkami i małą sztuczną roślinką Edi nie posiada nic więcej, nie ma żadnej grzałki ani filtru. Wodę mu wymieniam co drugi dzień, nie całą, ale jakieś 50-60%, bo czytałam gdzieś, że tak się robi. Dodaję też do wody sól akwariową. Ma specjalne jedzonko dla bojowników, polecone przez panią z zoologika.
Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że jednak powinien mieć te wszystkie gadżety do oczyszczania i ogrzewania wody, więc chyba nie będę zostawiała go w kuli. Na razie jeszcze trochę w niej pomieszka, a później przeniosę go do normalnego akwarium (jak już je będę miała) wesoły
Chciałam, żeby został w kuli, bo mi się podoba rybka w kuli, ale to bez sensu, jeśli miałby się w niej męczyć.
Dzięki za odpowiedź wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM