Kozule
Moje dwie kózki i koziołek witają w temacie. OD kilku dni nerwowo w stajence...latam jak zwariowana co chwilę zaglądam...terminy wykotu są " już' a one meczą....bo głodne pan zielony A ja bym już tak chciała się doczekać...

Sonia ( biała) ma termin na dziś ( 150 dni) jest szersza niż dłuższa..ale co z tego...apetyt jej dopisuje a ja nerwowa już z tego się zrobiłam na maxa. Może jutro....

Anglonubijka Xena jest około terminowa...koziołka mamy od 22.10 zeszłego roku...ale przebywały razem cały czas więc tego konkretnego dnia nie zauważyłam. Obie panny w doskonałej kondycji....

Już sobie wyobrażam te maluchy brykające po podwórku lol


  PRZEJDŹ NA FORUM